Stary Ratusz to centralny punkt lubelskiego Rynku. W czasach swojej świetności pełnił funkcję Trybunału Koronnego, a do Lublina zjeżdżała szlachta z całej Małopolski, aby rozstrzygać swoje spory. Z Trybunałem wiąże się najsłynniejsza w Lublinie legenda. Mówi ona o niesprawiedliwym wyroku, wydanym w sporze między ubogą wdową a magnatem, przekupionych sędziach i sądzie diabelskim. Do dziś pamiątkę po tym wydarzeniu, czyli stół z wypaloną „Czarcią Łapą”, można zobaczyć w Muzeum Narodowym.